Cała wycieczka kosztowała nas 2000 SYP (czyli około 40 USD). Ale było warto. Nie zobaczylibyśmy tego bez samochodu. Sa to miejsca do których trudno jest dotrzeć autobusami.
W hotelu umawiamy się z właścicielem na kolejny dzień - jedziemy na następną wycieczkę - jedna z największych atrakcji Syrii - doskonale zachowany zamek krzyżacki - Krak Des Chevaliers. Po zamku - kierowca bedzie wracał do Hamy przez Homs - i tam zostawi nas na dworcu autobusowym, gdzie powinniśmy złapać autobus do Palmyry. Autobus powinien być o 16.30.
Potem idziemy jeszcze do fryzjera (wyrywanie włosów nitką - to było przeżycie!), na spacer (nurie nocą, cytadela) i wracamy do hotelu.
Jeśli chcesz otrzymać pocztówkę z mojej kolejnej podróży -
przekaż 10 zł na podróż i wyślij swój adres (jako prywatna wiadomość).