Więc wyruszyliśmy po śniadaniu do Gandawy. Przy wyjeździe z Brukseli natknęliśmy się na korek. Cała podróż zajęła nam chyba około godziny.
W Gandawie główną atrakcją była Adoracja Baranka Eucharystycznego w Katedrze Świętego Bawona. Innymi słowy dawny (XV wiek) ołtarz namalowany przez jednego z najwybitniejszych malarzy flamndzkich. Naprawdę robi wrażenie. Niestety nie mozna tam robić zdjęć, jednak niedaleko oryginały stoi kopia "Baranka" - więc tam wykonałem poniższe zdjęcie.
Potem pospacerowaliśmy sobie po Gandawie, oglądaliśmy domy, kamienice i inne budynki (Mini pokazała nam swoją starą szkołę - wychowywała się w Gandawie). Potem jeszcze poszliśmy chwilę posiedzieć przy piwie i powoli udaliśmy się na parking.