Dojechaliśmy do Damaszku, wysiedliśmy z autobusu i właściwie od razu wsiedliśmy do następnego - nr 15 do centrum. Tam znaleźliśmy hotel i dowiedzieliśmy sie jak dojechać do Maaluli. Chcieliśmy jeszcze tego samego dnia odwiedzić to miejsce. Zanim jednak pojechaliśmy na dworzec chcieliśmy jeszcze potwierdzić lot następnego dnia. Z powodu zmiany czasu w Europie nie byliśmy pewni, czy samolot odlatuje o 17.00 (tak jak to było w planie), 16.00 czy może o 18.00. Całe szczęście w jednym z biur podróży sprawdzono nam lot i okazało się, że wylatuje jednak o 17.00. Spokojni złapaliśmy taksówkę... aby dostać się na dworzec, z którego odjeżdżają minibusy do Maaluli.
Jeśli chcesz otrzymać pocztówkę z mojej kolejnej podróży -
przekaż 10 zł na podróż i wyślij swój adres (jako prywatna wiadomość).