Całe szczęście byliśmy w Ambato tylko przez jakieś 10 minut. Miasto brzydkie, a dodatkowo na dworcu autobusowym poinformowano nas o tym, że z tego dworca nie odjeżdza żaden autobus do Banos. Całe szczęście nie była to prawda i już po 10 minutach od wyjścia z autobusu siedzieliśmy w następnym.
PS. Nie zrobiliśmy nawet jednej fotki w Ambato, ale nie żałuję...