Jako, że do odjazdu naszego pociągu mamy jeszcze kilka godzin - odwiedzamy muzea w Pilźnie: Národopisne Zapadoceskie i Cirkevniho (Etniczne Zachodnioczeskie i Cerkiewne - tuż przy klasztorze Franciszkanów). Oba są fantastyczne i robią na nas duże wrażenie. Gdybyśmy mieli nieco więcej czasu - pewnie byśmy odwiedzili jeszcze jakieś. A tak - idziemy do hotelu po walizki i ruszamy na dworzec. Kierunek: Cheb!