Geoblog.pl    ciekawy    Podróże    Armenia    Kawa w deszczu
Zwiń mapę
2018
03
cze

Kawa w deszczu

 
Armenia
Armenia, Sevanavank
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 2349 km
 
Ledwo docieramy do półwyspu Sevanavank zaczyna padać deszcz. Lokujemy się w pierwszej lepszej knajpce (z siedzeniami w altanach z widokiem na jezioro) i zamawiamy kawę. Kelnerka nie zna nawet ceny kawy, ale przynosi nam wraz z cukrem. Czekamy około godziny na to aż przestanie padać. Jesteśmy w górach - więc pogoda szybko się zmienia. Kiedy kończy lać - wychodzi słońce.

Zwiedzamy klasztory położone na półwyspie i znów się zachwycamy. Klasztory i kościoły w Armenii wyglądają podobnie jeden do drugiego, ale okolica i ich położenie są zupełnie inne i to one nadają niepowtarzalności każdej z tych budowli. Mamy też szczęście, bo w okolicy mamy piękną letnią łąkę z tysiącem kwiatów, za nimi jezioro, a za nimi góry.

Przykro nam, że jesteśmy tu tak krótko. Przykro nam, że rano wracamy już do Polski. Armenia, podobnie jak i Gruzja zachwyca cudownymi widokami.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (16)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
ciekawy
Ciekawy Świata
zwiedził 47% świata (94 państwa)
Zasoby: 1452 wpisy1452 524 komentarze524 17458 zdjęć17458 46 plików multimedialnych46
 
Moje podróżewięcej
12.12.2010 - 21.06.2019
 
 
23.02.2024 - 07.03.2024
 
 
30.04.2022 - 03.05.2022