Geoblog.pl    ciekawy    Podróże    Jordania    Czekamy na autobus do Jerozolimy
Zwiń mapę
2013
28
kwi

Czekamy na autobus do Jerozolimy

 
Izrael
Izrael, Ben Gurion
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 2515 km
 
Sam lot okropny - mało miejsca na nogi, do tego same wycieczki rozmodlonych członków Rodzin Nazaretańskich do Ziemi Świętej. Baliśmy się, że zaczną śpiewać jakieś pieśni religijne. Całe szczęście obyło się bez tego.

Po wylądowaniu w Tel Avivie urzędnicy imigracyjni po raz kolejny, pełni idiotycznych wątpliwości, traktują nas bardzo obcesowo. W końcu jakby z łaski pozwalają nam przekroczyć granicę terytorium Izraela. 10 metrów dalej dwie agentki służb bezpieczeństwa przepytują nas na okoliczność pobytu w Malezji i Indonezji kilka miesięcy temu.

Na lotnisku chcę kupić wodę z automatu, gdyż wszystkie sklepy jeszcze są zamknięte. Automat nie czyta mojej karty. Ni stąd ni z owąd jakiś Izraelczyk kupuje wodę swoją kartą i... daje mi ją, nie chcąc ode mnie żadnych pieniędzy. Czuję się zażenowany.

Wylądowaliśmy około 3.30, a czekamy na lotnisku do 5.00 na pierwszy autobus. Zabiera nas na oddalone o kilkaset metrów skrzyżowanie, na którym mamy łapać kolejny autobus, do Jerozolimy. Niestety przyjedzie on dopiero za 2 godziny! Koszmar. Półprzytomni witamy wschód słońca i obserwujemy startujące z lotniska Ben Gurion samoloty.

Po przyjeździe do Jerozolimy mamy tylko czas na toaletę, kawę i pyszne drożdżowe rogaliki z czekoladą. O 8:00 odjeżdżamy już autobusem do Beit Shean i po kilku kontrolach docieramy około 10:00 do przygranicznego miasteczka.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
ciekawy
Ciekawy Świata
zwiedził 47% świata (94 państwa)
Zasoby: 1452 wpisy1452 524 komentarze524 17458 zdjęć17458 46 plików multimedialnych46
 
Moje podróżewięcej
12.12.2010 - 21.06.2019
 
 
23.02.2024 - 07.03.2024
 
 
30.04.2022 - 03.05.2022