Dodaj swój komentarz
Treść*:
Podpis*:

* - pola obowiązkowe
   
Geoblog.pl    ciekawy    Podróże    Wilno    Wielkanoc
Zwiń mapę
2011
24
kwi

Wielkanoc

 
Litwa
Litwa, Wilno
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 818 km
 
Po śniadaniu wyruszamy na basztę Giedymina. Niestety jest zamknięta, ale widok z jej wzgórza jest przepiękny. Zachęceni piękną pogodą, wczesną godziną i pięknymi widokami - idziemy jeszcze na górę trzech Krzyży. Widok - równie cudowny. :) Taka wycieczka zajęła nam około 2-3 godzin - więc to nie są żarty. Zastanawiamy się nad pojechaniem do Troków. Zobaczymy. Schodzimy na dół i idziemy w kierunku muzeum żydów - znów jest zamknięte. Trudno.

Postanawiamy iść dalej - w kierunku dzielnicy Zwierzyniec. Jest to dawna polska dzielnica, gdzie znajduje się mnóstwo drewnianych, jeszcze przedwojennych, domów. Trochę czasu nam zajmuje dotarcie tam - ale stare domy wynagradzają nam ten trud. Potem postanawiamy, że pójdziemy w kierunku kościoła św. Piotra i Pawła na Antokolu (z tego co czytaliśmy - chyba najpiękniejszy kościół w Wilnie) przez dzielnicę handlową - Śnipiszki. Generalnie Śnipiszki - to nic ciekawego. Potem nawet żałowaliśmy, że nie skorzystaliśmy z jakiegoś autobusu lub trolejbusa. W końcu docieramy pieszo do kościoła św. Piotra i Pawła. Okazuje się... zamknięty. Otwarty będzie dopiero o 18.00, bo o tej porze będzie odprawiana msza.

Postanawiamy nie jechać do Troków i wrócić do kościoła przed lub po mszy. Jeszcze zobaczymy. Udajemy się do Froto Dvaras na obiad, potem do sklepu i hotelu. chwilę odpoczywamy i idziemy na polski cmentarz na Rossie. Cmentarz jest chyba mniejszy niż Łyczakowski we Lwowie i jest też chyba mniej interesujący. Jednak na uwagę zwracają groby matki Piłsudskiego i jego serca, ojca Słowackiego, Lelewela i inne z pięknymi rzeźbami. Po 18.00 ruszamy w kierunku dworca kolejowego, gdzie łapiemy trolejbus do kościoła św. Piotra i Pawła. Docieramy na miejsce tuż przed 19.00. Wchodzimy do kościoła na sam koniec mszy. Jest faktycznie cudowny - żadna rzeźba nie jest malowana, wszystkie są białe, przez to czyste, niewinne itd. Jest ich całe mnóstwo - jak to w baroku. Kościół jest naprawdę obowiązkowym celem wycieczki do Wilna.

W drodze powrotnej zahaczamy jeszcze raz o knajpę Dvaras - tym razem do kolacji bierzemy kwas. Pycha! Polecam! Idziemy w kierunku hotelu i kładziemy się wcześniej spać. W końcu następnego dnia rano pobudka.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (71)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (2)
DODAJ KOMENTARZ
cavalcanti
cavalcanti - 2011-04-29 21:56
Byłem w Wilnie, ale niestety nie miałem okazji podziwiać tak zachwalanych widoków ze wzgórza zamkowego i Trzech Krzyży. Trzeba będzie tam wrócić. Pozdrawiam :)
 
mirka66
mirka66 - 2011-05-15 11:44
A ja mialam szczescie byc i tam.Mimo to wroce jeszcze do Wilna.
 
 
ciekawy
Ciekawy Świata
zwiedził 47% świata (94 państwa)
Zasoby: 1452 wpisy1452 524 komentarze524 17458 zdjęć17458 46 plików multimedialnych46
 
Moje podróżewięcej
12.12.2010 - 21.06.2019
 
 
23.02.2024 - 07.03.2024
 
 
30.04.2022 - 03.05.2022