Przyjeżdżamy rano do Florencji. Mamy kilka godzin do samolotu - wykorzystujemy je na spacer. Więc Duomo, Campanilla, Piazza Della Signoria, Palazzo Vecchio, Loggia Del Lanzi. Potem jeszcze idziemy do Ponte Vecchio i wracamy na stację innym mostem (przy okazji oglądając kościół Santa Maria Novella). Florencja wciąż zachwyca, zwłaszcza kiedy odwiedzi się ją po kilku latach.
Jedziemy tramwajem na lotnisko. Tam odwiedzamy salonik. Samolot do Zurychu startuje o czasie.