Po przylocie nie możemy się zorientować w jaki sposób dojechać do Howth (jakim autobusem i gdzie kupić bilety). Kiedy już odnaleźliśmy właściwy przystanek okazało się, że w autobusie trzeba płacić drobnymi. A wokół nie ma nic do wymiany banknotów na drobne. Pytamy jedną z pasażerek (czekających na tym samym przystanku), a ona... nie dość, że daje nam wszystkie drobne, które posiada (nie rozmienia, a DAJE) to dodatkowo daje nam kartę miejską, która ma pieniądze na jeden przejazd. Zatem bez problemu możemy jechać...