San Sebastian okazuje się naprawdę pięknym miasteczkiem nad morzem. Pogoda dopisuje i chcemy wspiąć się na dwa szczyty w miasteczku. Jednak idąc plażą postanawiamy, że widok jest tak piękny, że chyba szkoda na to czasu. Zamiast tego spacerujemy plażą, potem spacerujemy uliczkami starego miasta. Kiedy przychodzi czas na powrót do autobusu aż nam szkoda opuszczać to miejsce.