Zatrzymujemy się przy murach miejskich. Są fantastycznie oświetlone. To pierwsze miejsce w Maroku, które zwiedzamy. Potem docieramy do hotelu i ruszamy na spacer po mieście. Zaglądamy na suk - dużo owoców opuncji i innych, warzyw, pamiątek. Jeszcze nic nie kupujemy.