No, tak to można podróżować! Wprawdzie kilkanaście godzin to trwa (kapitan zmienił nieco kurs ze względu na region burzowy i dolecieliśmy godzinę wcześniej, czyli w 11,5h), ale przelot z Warszawy do Cancun ma w sobie dużo optymizmu: bo lot jest bezpośredni, godziny lotu są rewelacyjne (wylot przed południem, przylot późnym popołudniem), bo odległości między fotelami znacznie większe niż u zwykłych przewoźników, bo mimo że czarter to podaje się dwa darmowe posiłki...