Pół dnia, które nam zostało postanawiamy przeznaczyć na zwiedzanie Coyacan, w tym domu Fridy Khalo (60 Pesos). Zjadamy lunch, pijemy pyszne soki, jemy churros i wracamy na Zocalo. Chcemy się dostać do Katedry, ale ze względu na święto czarnego Chrystusa Katedra jest zamknięta. Odpoczywamy trochę w hotelu, a wieczorem wychodzimy jeszcze na Margaritę.